Seniorze, nie daj się oszukać!

Starsza kobieta rozmawia przez telefon.

90 tysięcy złotych – tyle stracił 54-letni mieszkaniec powiatu głubczyckiego, który uwierzył w reklamę szybkiego zarobku na kryptowalutach. Wszystko zaczęło się od niewinnego kliknięcia w ogłoszenie na portalu społecznościowym. Wizerunek znanego polityka, obietnica inwestycji dla osób 50+, profesjonalnie wyglądający formularz. Wydawało się, że to bezpieczne.

Już następnego dnia zadzwoniła do niego kobieta, która przedstawiła się jako analityczka finansowa. Pomogła mu zainstalować specjalne oprogramowanie i przekonywała, że jego pieniądze zaczynają pracować. Zachęcony wizją dużych zysków, mężczyzna zaciągnął dwa kredyty. Łącznie wpłacił blisko 90 tysięcy złotych.

Kiedy chciał wypłacić środki, kontakt z „doradcą” się urwał. Zamiast zysków zostały tylko długi i świadomość, że padł ofiarą sprytnego oszustwa.

To nie jest odosobniony przypadek. W ostatnich miesiącach policja w całym kraju notuje coraz więcej zgłoszeń od osób starszych, które dały się nabrać na tzw. inwestycje internetowe. Ale to tylko jedna z metod. Oszuści cały czas korzystają też ze sprawdzonych schematów: dzwonią do seniorów, podając się za policjanta, prokuratora, a nawet wnuczka. Opowiadają o wypadku, pilnej potrzebie pieniędzy, akcji policyjnej. I przekonują, by wypłacić gotówkę albo przelać pieniądze na „bezpieczne konto”.

Wszystko to brzmi wiarygodnie, bo oszuści są coraz lepiej przygotowani. Działają spokojnie, mają gotowe historie, potrafią manipulować emocjami. Dlatego tak ważne jest, by nie działać w pośpiechu i nie ufać osobom, których nie znamy.

Policja apeluje: żadna służba, bank czy instytucja nie załatwia spraw przez telefon. Nikt nie ma prawa żądać od nas pieniędzy ani danych do konta. Jeśli ktoś do nas dzwoni i mówi, że trzeba „natychmiast działać” – to pierwszy sygnał, by się rozłączyć i porozmawiać z kimś z rodziny.

Nie dajmy się oszukać. Rozmawiajmy o tym z bliskimi, ostrzegajmy dziadków i rodziców. Czasem jedna rozmowa może uratować ich przed utratą wszystkich oszczędności.